Witajcie kochane !
Nie będę Was zanudzać zbędnymi wprowadzeniami. Czas zacząć pisanie pełną parą ! Dziś przedstawię Wam kilka urodowych trików, o których być może nie słyszałyście. Do dzieła!
1) Magiczna moc nawilżania
Wiele z nas zmaga się z problemem suchej skóry ( o tym pisać będę więcej w kolejnym poście). Znam na to świetny sposób, nie wymagający waszego wielkiego zaangażowania.
- suche dłonie - nałóż ogromną warstwę kremu nawilżającego, balsamu, na dłonie i załóż bawełniane rękawiczki. Jeśli ich nie posiadacie, mogą to być także skarpetki ( wiem, że brzmi to dziwne, ale jest skuteczne! ). Tak samo postępujemy w przypadku wysuszonych stóp.
2) Nawilżanie od wewnątrz
Jak pewnie doskonale wiecie, nasze ciało większości składa się z wody. Przez bardzo dłuuuuuuuuugi czas nie zważałam na to. Piłam niewielkie ilości płynów, nie wspominając już w ogóle o wodzie. Efekt? Sucha, poszarzała cera z cieniami pod oczami. Uwierzcie mi, spożywając dużą ilość płynów, stan naszej skóry bardzo się poprawi.
3) Wielofunkcyjne drożdże
Zawierają w sobie wiele witamin z grupy B oraz witaminę E, łatwo przyswajalne białka, wapń, żelazo, chrom, selen, fosfor, cynk, kwasy nukleinowe.
Piję drożdże już prawie 2 miesiące. Obserwacje:
- szybszy porost włosów
- zmniejszenie cieni pod oczami
- skóra gładka jak pupa niemowlaka
- początkowo wystąpił wysyp na twarzy ( na szczęście dość szybko zniknął)
- NIESAMOWICIE twarde paznokcie ( co chwilę jestem pytana o to, czy robiłam sobie tipsy, co akurat niezmiernie wyprowadza mnie z równowagi;) )
4) Długotrwały lakier do paznokci ?
Tak. Wystarczy tylko, ze podczas malowania, pokryjecie dokładnie jego koniuszek. Jeśli macie długie paznokcie, możecie pomalować go także trochę od spodu. Lakier trzyma się naprawdę długo ;)
5) Gładkie ciało o zapachu kawy
Polecam Wam gorąco filmik, dzięki któremu zaczęłam przygodę z kawowym peelingiem :
Na dziś to wszystko. Mam nadzieję, że wypróbujecie choć jeden z powyższych punktów
Całuję gorąco,
Ela